Przejdź na nową stronę

AKTUALNOŚCI

2013-06-24

Hermida 5. w mistrzostwach Europy XC, Cink 7.

Jose Antonio Hermida zajął 5. miejsce w wyścigu mistrzostw Europy XC, który odbył się w niedzielę w Bernie. Do brązowego medalu zabrakło mu 15 sekund. Na 7 pozycji finiszował drugi zawodnik Multivan Merida Biking Teamu – Ondrej Cink. Mistrzem Europy został Julien Absalon, drugi był Nino Schurter, trzeci Marco Fontana.


 
Ze względu na problemy zdrowotne z początku sezonu Gunn-Rita Dahle Flesjaa nie zdecydowała się bronić w Szwajcarii mistrzowskiego tytułu. Odpowiedzialność za wynik Multivan Merida Biking Teamu spoczywała więc w Bernie wyłącznie na męskich barkach. Mistrzostwa rozpoczęły się dla zawodników drużyny Meridy rozczarowaniem. W wyścigu w formule eliminator można się było spodziewać dobrego rezultatu Thomasa Litschera, mistrza Szwajcarii w tej specjalności. W kwalifikacjach, jadąc na Meridzie Big.Nine, „wykręcił” najlepszy czas w całej stawce i do pierwszej rundy przystępował z dużymi nadziejami. Nic więc dziwnego, że był bardzo zawiedziony, gdy został w niej wyeliminowany.
 
W niedzielę w wyścigu elity mężczyzn w zmaganiach światowej czołówki wystartowało czterech zawodników Multivan Merida Biking Teamu. Od samego startu tempo było wyjątkowo wysokie. Odczuł to m.in. Jose Antonio Hermida, gdy jeden z zawodników zniszczył przednim kołem swojego roweru but Hiszpana. – To kosztowało mnie sporo sekund na początku i od tego momentu musiałem ciągle gonić. Nie miałem szans dostać się na czoło wyścigu, ale jestem zadowolony z mojej jazdy i 5. miejsca. To była porządna walka XC i moje odczucia przed krótką przerwą i przygotowaniami do drugiej części sezonu są dobre – powiedział Hiszpan. Ma on na swoim koncie już trzy mistrzostwa Europy XC, w tym jedno zdobyte w 2004 r. w Wałbrzychu.



Drugim zawodnikiem Multivan Merida Biking Teamu w pierwszej „10” niedzielnego wyścigu był Ondrej Cink. Na drugim okrążeniu znjdował się za trójką, która finiszowała tego dnia na podium: Nino Shurterem, Julienem Absalonem i Marco Fontaną. Cink utrzymywał wysokie tempo i zmniejszył stratę do Fontany do 16 sekund. Włochowi odjechali Shurter i Absalon i wydawało się wtedy, że walka o brąz jest sprawą otwartą dla kilku zawodników, m.in. Cinka i Hermidy. – Zwolniłem trochę, żeby zaoszczędził nieco energii i wspólnymi siłami kontynuować pościg za Fontaną, ale nie udało nam się zmniejszyć straty. Na ostatnim okrążeniu Nys jechał tak wolno, gdy trzeba było skoczyć, że straciliśmy kontakt z resztą stawki i mogliśmy jedynie walczyć w końcowym sprincie o 6. miejsce – powiedział Cink. Zajął 7. miejsce, docierając na metę kilka sekund po Hermidzie. Rudi van Houts z Multivan Merida Biking Teamu zaliczył poważny upadek i ukończył wyścig na 12. miejscu, gorszy dzień miał Thomas Litscher, który finiszował na 23. pozycji.

Obejrzyj galerię zdjęć z wyścigu: (kliknij).