Gunn-Rita Dahle Flesjaa nie zwalnia tempa! Swój drugi wyścig PŚ w tym sezonie po raz drugi ukończyła na podium. Wostatnią niedzielę zajęła w Nowym Meście 3. miejsce. W pierwszej „10” w wyścigu mężczyzn finiszowali jej koledzy z ekipy Meridy – Jose Antonio Hermida i Thomas Litscher.


fot. EGO-Promotion, Andreas Dobslaff

Wyścig Pucharu Świata w Nowym Meście potwierdził świetną formę Gunn-Rity Dahle Flesji. Po 2. miejscu w PŚ w Pietermaritzburgu (RPA) i dwóch zwycięstwach z rzędu w Austrii i Niemczech legendarna Norweżka znów stanęła na podium. Od początku zmagań na Morawach zawodniczka Multivan Merida Biking Teamu jechała w czołówce. Nie odpowiedziała jednak na atak Francuzki Pauline Ferrand-Prevot, która okazała się tego dnia bezkonkurencyjna i wygrała swój pierwszy wyścig PŚ w karierze. Drugie miejsce zajęła Kanadyjka Catherine Pendrel. Dahle Flesjaa zakończyła wyścig na trzeciej pozycji.



– Tuż po starcie pojechałam nieco za szybko i przez chwilę odczuwałam tego skutki – powiedziała Norweżka. Dalsza część rywalizacji w Novym Meście przebiegła po jej myśli. – Oczywiście jestem szczęśliwa z miejsca na podium. Warto odnotować, że żadna z pierwszych trzech zawodniczek nie startowała w ostatnim PŚ w Australii – dodała Dahle Flesjaa. W jej przypadku powody rezygnacji z wylotu do Australii były prozaiczne: obawa o zbyt długą rozłąkę z synem i trudności związane z dostosowaniem się do nowej strefy czasowej.


fot. EGO-Promotion, Andreas Dobslaff

Dobrych wspomnień z wczorajszego wyścigu na swoim terenie nie może mieć Ondrej Cink z Multivan Merida Biking Teamu. Już na pierwszym okrążeniu złapał „gumę” i musiał przejść spory dystans, zanim dotarł do strefy technicznej. Nie miał szans, by walczyć o dobrą pozycję i finiszował na 46. miejscu. Dużo lepszy wynik uzyskał jego kolega z drużyny, Jose Antoio Hermida, który był 6. – Nie wystartowałem idealnie, ale czułem się dzisiaj na trasie całkiem nieźle. Niestety na ostatnim okrążeniu złapałem „gumę” i nie mogłem walczyć o czołową „5”. 6. miejsce  dodaje mi jednak pewności siebie przed wyścigami PŚ, które są przede mną – powiedział Hiszpan. Dobry wynik pozwolił mu przesunąć się w klasyfikacji generalnej PŚ na 2. pozycję.


 
10. miejsce w Novym Meście zajął inny zawodnik Multivan Merida Biking Teamu, Thomas Litscher. Początkowo trudno było mu znaleźć odpowiedni rytm na trasie, przyznał także, że być może za bardzo denerwował się przed startem. – Dałem jednak radę wyprzedzić kolejnych zawodników. Pomagali w tym niesamowici kibice – powiedział Szwajcar. – Przez dwa tygodnie po wyścigu w Australii zmagałem się z chorobą, dlatego jestem zadowolony z 10. miejsca w Czechach – dodał. Następne zmagania w Pucharze Świata XC czekają zawodników już w najbliższy weekend w Albstadt w Niemczech.
 

fot. EGO-Promotion, Andreas Dobslaff

Wyniki 3. wyścigu Pucharu Świata XC w Novym Meście
Elita kobiet
1. Pauline Ferrand Prevot, 1:26.50
2. Catharine Pendrel, + 2.50
3. Gunn-Rita Dahle Flesjaa, + 3.30
 
Elita mężczyzn
1. Nino Schurter, 1:28.33
2. Stephane Tempier, + 0.08
3. Moritz Milatz, + 0.14
6. Jose Antonio Hermida, + 0.47
10. Thomas Litscher, + 1.28