Kolarze i kibice na długo zapamiętają 5. etap tegorocznego TdF. 7 odcinków brukowych, deszcz i niska temperatura dały się wczoraj zawodnikom mocno we znaki. Z wyścigu wycofał się broniący tytułu Chris Froome, etap wygrał Lars Boom. Ponad 2’ stracił do niego Rui Costa, który w „generalce” jest 13. Na 4. miejsce awansował Michał Kwiatkowski.


fot. BettiniPhoto

Tak jak przewidywano, 5. etap Tour de France (Ypres-Arenberg Porte du Hainaut, 155,5 km) był dla kolarzy wyjątkowo trudnym sprawdzianem. Ulewa zmusiła organizatorów do okrojenia trasy o 2 z 9 brukowych odcinków. Zanim jednak kolarze dotarli do pierwszych z nich, z dalszej jazdy zrezygnował ubiegłoroczny zwycięzca Chris Froome. Po dwóch upadkach na trasie 5. etapu, a także kraksie na 4. etapie wycofał się z wyścigu. Mimo trudnych warunków kolarze Lampre-Merida zapewnili dobre wsparcie swojemu liderowi Rui Coście i pomogli mu rozpocząć seksje brukowe na wysokiej pozycji. Ukończył on etap na 25. miejscu ze stratą 2’ 28” do zwycięzcy Larsa Booma. – Muszę być zadowolony ze swojej jazdy. Moim najwazniejszym celem było dotrzeć na metę bez obrażeń. Drugim celem było nie stracić za dużo w klasyfikacji generalnej wyścigu – powiedział mistrz świata, zaznaczając również, że jest mu bardzo przykro z powodu rezygnacji Froome’a. – Nie zasłużył na to, życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Wielkie słowa uznania należą się liderowi wyścigu, Nibalemu, zrobił dzisiaj wielką rzecz. Cieszę się, że w końcówce dałem radę wyprzedzić takiego zawodnika jak Alberto Contaror – dodał. – Bardzo dziękuję moim kolegów, szczególnie Oliveirze, który wspierał mnie do ostatniej sekcji brukowej. Czas na kolejne etapy, mam nadzieję, że najgorsze jest jest już za nami – stwierdził Portugalczyk.
 
Atak w końcówce etapu przyniósł zwycięstwo Larsowi Boomowi, który finiszował 19” przed Fugslangiem i liderem wyścigu Nibalim. Świetne 7. miejsce uzyskał Michał Kwiatkowski, który awansował na 4. pozycję w kl. generalnej wyścigu. 13. jest w niej Rui Costa (strata 2’ 11” do Nibalego). Po kolejnym upadku wyścig musiał zakończyć sprinter Lampre-Merida, Maximiliano Richeze. Kontuzja kolana i konieczność założenia szwów zmusiły go do wycofania się z dalszej jazdy. W kraksach brali też wczoraj udział Chris Horner i Davide Cimolai z włoskiej grupy, jednak mogą oni kontynuować wyścig.
 
Wyniki 5. etapu Tour de France
1. BOOM Lars 3 godz. 18' 35''
2. FUGLSANG Jakob + 19''
3. NIBALI Vincenzo + 19''
4. SAGAN Peter + 1' 1''
5. CANCELLARA Fabian + 1' 1''
6. KEUKELEIRE Jens + 1' 1''
7. KWIATKOWSKI Michal + 1' 7''
8. WESTRA Lieuwe + 1' 9''
9. TRENTIN Matteo + 1' 21''
10. LEMOINE Cyril + 1' 45''
25. COSTA Rui + 2' 28'
 
Klasyfikacja generalna wyścigu po 5. etapie
1. NIBALI Vincenzo 20 godz. 26' 46''
2. FUGLSANG Jakob + 2''
3. SAGAN Peter + 44''
4. KWIATKOWSKI Michal + 50''
5. CANCELLARA Fabian + 1' 17''
6. VAN DEN BROECK Jurgen LOTTO-BELISOL + 01' 45''
7. GALLOPIN Tony + 1' 45''
8. PORTE Richie + 1' 54''
9. TALANSKY Andrew + 2' 5''
10. VALVERDE BELMONTE Alejandro + 2' 11''
11. BARDET Romain + 2' 11''
12. VAN GARDEREN Tejay + 2' 11''
13. COSTA Rui Alberto  + 2' 11''
14. THOMAS Geraint + 2' 16''
15. PINOT Thibaut + 2' 25''
16. DUMOULIN Tom + 2' 25''
17. TROFIMOV Yury + 2' 25''
18. MOLLEMA Bauke + 2' 27''
19. CONTADOR Alberto + 2' 37''
20. BAKELANTS Jan + 2' 39''