Roberto Ferrari z Lampre-Merida finiszował na 7. miejscu w 12. etapie Giro d’Italia (Longarone-Treviso, 138 km). 100 zwycięstwo w karierze odniósł w nim niezawodny Mark Cavendish. Skutecznie pojechali Przemysław Niemiec i Michele Scarponi, którzy dotarli na metę w czołowej grupie i po 3'-stracie Wigginsa awansowali na odpowiednio 7. i 5. miejsce w “generalce”. Cichym bohaterem Lampre-Merida jest dzisiaj Daniele Pietropolli. 20 km przed metą oddał on swój rower Scarponiemu, gdy ten złapał „gumę”.


fot. BettiniPhoto

Reakcja Pietropollego jest godna podziwu tym bardziej, że samochód Lampre-Merida znajdował się za pościgiem i gdyby rower miał być dostarczony przez ekipę, strata Scarponiego byłaby znaczna. Lider włoskiej grupy ukończył etap na rowerze kolegi i dotarł na metę w czołowej grupie.

Po raz kolejny w tegorocznym Giro deszcz napsuł krwi wielu kolarzom, którzy lądowali na mokrym asfalcie. Szczęśliwie ulewa nie miała negatywnego wpływu na finisz z grupy, w którym po raz kolejny bezkonkurencyjny okazał się Mark Cavendish. Sprinter Lampre-Merida, Roberto Ferrari, zajął 7. miejsce. – To był bardzo trudny dzień, chłód i deszcz nie są moimi ulubionymi warunkami – powiedział Ferrari na mecie. – Dałem z siebie wszystko, ale podczas sprintu czułem, że moja noga nie jest dzisiaj najmocniejsza. Szkoda, bo w wyścigu nie pozostało już wiele szans dla sprinterów – dodał.

Z czołowej “10” klasyfikacji generalnej wypadł Bradley Wiggins, który zmaga się z infekcją płuc i stracił dzisiaj ponad 3’. Przemysław Niemiec awansował na 7. pozycję, Michele Scaponi jest 5. Na 10. pozycję w “generalce” wrócił Rafał Majka. Dobra jazda Polaków została dostrzeżona przez światowe media. Podczas relacji w Eurosporcie z dzisiejszego etapu wyemitowano wywiad z Przemysławem Niemcem i Rafałem Majką, który można obejrzeć na stronie internetowej eurosport.onet.pl (kliknij).
 
Wyniki 12. etapu Giro d’Italia
1. Cavendish 3 godz. 1' 47”
2. Bouhanni m.t.
3. Mezgec m.t.
4. Nizzolo m.t.
7. Ferrari m.t.

Klasyfikacja generalna wyścigu po 12. etapie
1. Nibali 46 godz. 28' 14”
2. Evans 41”
3. Uran Uran 2' 4”
4. Gesink 2' 12”
5. Scarponi 2' 13”
6. Santambrogio 2' 55”
7. Niemiec 3' 35”