AKTUALNOŚCI
2013-10-21
Japan Cup: Cunego 3. na zakończenie sezonu
W ostatnim wyścigu sezonu dla Lampre-Merida Damiano Cunego zajął 3. miejsce w Japan Cup. Solowy atak przyniósł zwycięstwo Michaelowi Rogersowi.
fot. BettiniPhoto
Podczas 22. edycji wyścigu na wyspie Honsiu kolarze mieli wczoraj do pokonania 151,3 km w rzęsistym deszczu. O tym, jak bardzo ulewa utrudniła jazdę, świadczy to, że na metę dotarło zaledwie 39 zawodników. Przez znaczną część zmagań na czele znajdowała się ucieczka azjatyckich kolarzy. Na ostatniej rundzie w Utsonomya Damiano Cunego i Manuele Mori z Lampre-Merida dołączyli do czołowej grupy, gdy dokonywała się selekcja. Kilka kilometrów przed metą do przodu wyrwali się Michael Rogers i Joshua Edmondson. Drugi z nich nie wytrzymał tempa Australijczyka, który minął linię mety „na solo”. Na trzecim miejscu, ze stratą 44", ukończył wyścig Damiano Cunego, Manuele Mori był 6. – Nasza drużyna zaliczyła bardzo dobry wyścig, ale Rogers był dzisiaj najmocniejszy – powiedział dyrektor sportowy, Bruno Vicino. – Wyścig stał się bardzo wymagający z powodu chłodu i deszczu, tym bardziej jestem zadowolony z naszej jazdy. Cunego i Mori dobrze dołączyli do ataku 10 kolarzy w końcowej części wyścigu i mimo ich dobrej współpracy nie mogli powstrzymać Rogersa – dodał.
Wyniki Japan Cup 2013
1. Rogers 4 godz. 25' 00"
2. Bauer 44"
3. Cunego m.t.
4. Arredondo m.t.
5. Lopez Garcia 50"
6. Mori 58"
11. Favilli 2' 30"
fot. BettiniPhoto
Podczas 22. edycji wyścigu na wyspie Honsiu kolarze mieli wczoraj do pokonania 151,3 km w rzęsistym deszczu. O tym, jak bardzo ulewa utrudniła jazdę, świadczy to, że na metę dotarło zaledwie 39 zawodników. Przez znaczną część zmagań na czele znajdowała się ucieczka azjatyckich kolarzy. Na ostatniej rundzie w Utsonomya Damiano Cunego i Manuele Mori z Lampre-Merida dołączyli do czołowej grupy, gdy dokonywała się selekcja. Kilka kilometrów przed metą do przodu wyrwali się Michael Rogers i Joshua Edmondson. Drugi z nich nie wytrzymał tempa Australijczyka, który minął linię mety „na solo”. Na trzecim miejscu, ze stratą 44", ukończył wyścig Damiano Cunego, Manuele Mori był 6. – Nasza drużyna zaliczyła bardzo dobry wyścig, ale Rogers był dzisiaj najmocniejszy – powiedział dyrektor sportowy, Bruno Vicino. – Wyścig stał się bardzo wymagający z powodu chłodu i deszczu, tym bardziej jestem zadowolony z naszej jazdy. Cunego i Mori dobrze dołączyli do ataku 10 kolarzy w końcowej części wyścigu i mimo ich dobrej współpracy nie mogli powstrzymać Rogersa – dodał.
Wyniki Japan Cup 2013
1. Rogers 4 godz. 25' 00"
2. Bauer 44"
3. Cunego m.t.
4. Arredondo m.t.
5. Lopez Garcia 50"
6. Mori 58"
11. Favilli 2' 30"
Najnowsze