Federico Zurlo i Marko Kump z grupy Lampre-Merida wygrali etapy Tour of Qinghai Lake. Młody Włoch zwyciężył na 7. odcinku chińskiego wyścigu i był to jego pierwszy triumf w zawodowej karierze. Kump wygrał 9. oraz 10. etap wyścigu.


 
Trzy wygrane etapy mają na koncie kolarze Lampre-Merida w Tour of Qinghai Lake. Zwycięstwem zakończył się dla nich 7., 9. i 10. odcinek wyścigu. Zmagania w Chinach rozpoczęły się bardzo niefortunnie – od poważnej kraksy spowodowanej przez jednego z kibiców. Ucierpieli w niej kolarze włoskiej ekipy, którzy w kolejnych etapach finiszowali w pierwszej „10”, brakowało im jednak zwycięstwa. Najbliżej wygranej był sprinter Marko Kump, który mimo odniesionych obrażeń zajął 2. miejsce na 2. etapie wyścigu. Upragniony triumf stał się jednak udziałem Lampre-Merida na 7. etapie Tour of Quinghai Lake. Pierwsze zwycięstwo w zawodowej karierze, a tym samym pierwsze w barwach włoskiej ekipy, odniósł wtedy Federico Zurlo na 150-km odcinku wyścigu. 68 km przed metą dołączył on razem z kolegą z grupy Valerio Contim do 12-osobowej ucieczki, która oderwała się od peletonu na premii górskiej 1. kategorii. Do ucieczki dołączyło następnie pięciu innych kolarzy, którzy pomogli przeciwstawić się silnemu wiatrowi i pościgowi peletonu (maks. przewaga ucieczki sięgnęła 3’). 3 km przed metą Federico Zurlo zaatakował i tylko dwóch zawdodników – Perez i Pourhashemi – byli w stanie za nim nadążyć, Valerio Conti z Lampre-Merida kontrolował próby kontrataku pozostałych uciekinierów. Zurlo nie dał szans swoim dwóm rywalom w końcowym sprincie i mógł świętować pierwsze zwycięstwo w zawodowej karierze.

– Jestem bardzo szczęśliwy, to wyjątkowe zwycięstwo, także dlatego, że pierwsze, odkąd jestem zawodowcem. Chciałbym podzielić się z tą radością z całą ekipą, dyrektorami sportowymi, całym sztabem i sponsorami, którzy wspierają mnie tu w Chinach. Moja forma była dobra od początku Tour of Quinghai Lake, jednak nie byłem w stanie odnieść zwycięstwa, na którym mi zależało. Dzisiaj pojechaliśmy idealnie i ustrzegłem się błędów, które popełniłem w poprzednich dniach – powiedział Zurlo.


fot. BettiniPhoto

Po raz drugi grupa Lampre-Merida triumfowała na deszczowym 9. etapie chińskiego wyścigu (Tianshui-Tianshui, 100 km). W 2015 r. Marku Kump wygrał aż 5 odcinków Tour of Quinghai Lake, tym razem kraksa na początku wyścigu utrudniła mu bicie rekordów zwycięstw. Gdy peleton skasował wszystkie ucieczki, które próbowały tego dnia oderwać się na rundach (w sumie 8 rund po 12,5 km), do walki przystąpili sprinterzy. Kump wykorzystał pracę swoich kolegów z Lampre-Merida i na ostatnich 100 metrach wyprzedził Mariniego, zapewniając włoskiej grupie 11. zwycięstwo w sezonie.



– To był idealny dzień, wcześniej cierpiałem z powodu kontuzji pleców. Zwycięstwo bardzo mnie cieszy, to dla nas dobra nagroda za wsparcie, które otrzymałem od kolegów, świetnie rozprowadzili mnie przed finiszem. Dobrze znałem ostatnią prostą i udało mi się w końcówce wyprzedzić Mariniego. Do następnych etapów przystąpimy z wysokim morale – powiedział Słoweniec z Lampre-Merida. 

Wygraną Kumpa zakończył się także 10. etap Tour of Quinghai Lake. Słoweniec zwyciężył na 240-km odcinku z Tianshui do Pingliang.
 
Wyniki 7. etapu Tour of Quinghai Lake
1. Zurlo 3h41'37"
2. Perez m.t.
3. Pourhashemi 2"
4. Mugerli 4"
5. Lagkuti m.t.
11. Conti m.t.
 
Wyniki 9. etapu Tour of Quinghai Lake
1. Kump 2 godz. 00' 13"
2. Marini m.t.
3. Gidich m.t.
4. Mareczko m.t.
5. Colli m.t.

Wyniki 10. etapu Tour of Quinghai Lake
1. Kump 5 godz. 31' 08"
2. m.t.
3. m. t.