Przejdź na nową stronę

AKTUALNOŚCI

2018-03-28

Liczby nie kłamią, jazda w kasku może uratować życie

Jazda w kasku rowerowym o 65% zmniejsza ryzyko śmiertelnych urazów głowy. Tak wynika z badań przeprowadzonych z udziałem 64 000 rowerzystów.



Jak przedłużyć swoje życie? Rowerzysta może to zrobić w prosty sposób, zakładając kask. Takie wnioski płyną z szeroko zakrojonych badań australijskich naukowców. Przeprowadzili je Jake Olivier i Prudence Creighton z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii. Uwzględnili oni dane z 40 różnych badań, które powzwoliły sprawdzić wpływ kasku na zdrowie i życie 64 000 rowerzystów.

– Według naszych analiz użycie kasku podczas jazdy o ok. 50% zmniejszało ryzyko jakiegokolwiek uszkodzenia głowy i o ok. 70% ryzyko jej poważnego uszkodzenia. Takimi są zwykle złamania czaszki, uszkodzenia wewnątrzczaszkowe czy krwawienie w mózgu – powiedział dr Jake Olivier. Zgodnie ze szczegółowymi wynikami badań, kask zmniejsza ryzyko śmiertelnego uszkodzenia głowy o 65%  i o 69% ryzyko wspomnianego poważnego uszkodzenia głowy. Zmniejsza także o 33% ryzyko uszkodzenia twarzy. 



„Wyniki tych badań wskazują, że strategie mające na celu zwiększenie użycia kasków powinny być rozważane razem ze strategiami, które pozwolą uchronić przed obrażeniami innych części ciała, jako kompleksowy plan bezpieczeństwa rowerowego” - czytamy w australijskim raporcie.
 
Badacze dodają, że kaski nie są „panaceum na rowerowe kontuzje” i nie eliminują całkowicie wszystkich uszkodzeń. Ich zdaniem badania dają jednak mocne argumenty za obowiązkową jazdą w kasku. Być może już wkrótce będzie ona udziałem polskich dzieci. Propozycję obowiązkowego zakładania kasku przez młodych rowerzystów w lutym br. zgłosiła sejmowa komisja infrastruktury.

Źródło: "The Guardian", www.abc.net.au

***
Zobacz kaski Merdia z kolecji 2018 - KLIKNIJ