Od zwycięstwa grupa Bahrain-Merida rozpoczęła Wyścig dookoła Chorwacji. Odniósł je Niccolo Bonifazio, który w ulewnym deszczu triumfował w Koprivnicy.


fot. BettiniPhoto

- Wreszcie! Wygrałem pierwszy raz od półtora roku - powiedział Niccolo Bonifazio po triumfie w 1. etapie Tour of Croatia (Osijek-Koprivnica, 227 km). Rozgrywany w niskiej temperaturze i ulewnym deszczu płaski etap roztrzygnęła walka sprinterów. Bonifazio rozpoczął swoją akcje 400 m przed metą, ale musiał przyhamować. Ponowił jednak swój atak i w samej końcówce stoczył walkę z Andreą Guardinim, z której wyszedł zwycięsko.

Obejrzyj ostatni kilometr wyścigu i efektowne parkowanie Bonifazio
 

- Po raz ostatni wygrałem w Tour de Pologne, także po bardzo długim etapie [Zawiercie-Nowy Sącz, 240 km - red.], widocznie takie są dla mnie odpowiednie. Poczułem wielką moc na ostatnich dwóch kilometrach. Koledzy doprowadzili mnie do świetnej pozycji przed sprintem, strategia Mateja Mohorica zadziałała bardzo dobrze - podkreślił 24-letni sprinter. Nie chce oddawać koszulki lidera. - Mam nadieję, że zregeneruję sie odpowiednio przed następnym wymagającym i bardzo długim etapem. Dzięki tej wygranej rozpocznę go dużo bardziej zrelaksowany - przyznał zawodnik Bahrain-Merida.


fot. BettiniPhoto

- Ta wygrana jeszcze bardziej zwiększyła oczekiwania naszej ekipy. Biorąc jednak pod uwagę współpracę naszych zawodników, nic nie jest niemożliwe i nie możemy się doczekać kolejnych etapów - powiedział dyrektor sportowy grupy, Gorazd Stangelj. 

Wyniki 1. etapu Tour of Croatia 2018