Przejdź na nową stronę

AKTUALNOŚCI

2017-01-26

Pierwsze zwycięstwo Bahrain-Merida!

Ramunas Navardauskas z grupy Bahrain-Merida wygrał 3. etap Vuelta a San Juan i objął prowadzenie w argentyńskim wyścigu. Było to pierwsze zwycięstwo nowej grupy, odniesione na 12-km trasie indywidualnej jazdy na czas. – Jesteśmy bardzo dumni z pierwszego triumfu w historii Bahrain-Merida – powiedział Paolo Slongo, główny trener ekipy.


fot. BettiniPhoto

Grupa Bahrain-Merida odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w historii. Zapewnił je Ramunas Navardauskas w 3. etapie Vuelta a San Juan z indywidualną jazdą na czas. Na trudnej technicznie trasie o 3” wyprzedził on Baukę Mollemę i został nowym liderem argentyńskiej etapówki. – Moje nogi mają się bardzo dobrze i jestem bardzo zrelaksowany. To prawdopodobnie efekt zwycięstwa – przyznawał z uśmiechem aktualny mistrz Litwy w wyścigu ze startu wspólnego, który trzykrotnie był mistrzem kraju w indywidualnej jeździe na czas.


fot. BettiniPhoto

– Nie sądziłem, że wygram, chciałem po prostu dać z siebie wszystko i dobrze wypaść. Kilka razy przejechaliśmy wcześniej trasę czasówki i wiedziałem, że trzeba na niej bardzo mocno „naciskać” – dodał brązowy medalista mistrzostw świata ze startu wspólnego z 2015 r. Oprócz nowego lidera wyścigu, z dobrej strony zaprezentowali się w „czasówce” także jego koledzy z Bahrain-Merida – 10. był Konstantin Siwcow, 12. Manuele Boaro, 13. Vincenzo Nibali.


fot. BettiniPhoto

– Wiedziałem, że Ramunas, który specjalizuje się w jeździe na czas, uzyska dobry wynik, ale warto podkreślić dobrą jazdę całej ekipy. Wysokie pozycje czwórki naszych zawodników pokazują, że dobrze ostatnio pracowaliśmy i zmierzamy we właściwym kierunku – przyznał Paolo Slongo, główny trener grupy. Najbardziej ucieszył go jednak historyczny triumf. – Jesteśmy bardzo dumni z pierwszego w zwycięstwa w historii Bahrain-Merida. Bez wątpienia ma ono wielką wartość, ale, mówiąc szczerze, nie jestem nim zaskoczony – powiedział.


fot. BettiniPhoto

Kwestia zwycięstwa w Vuelta a San Juan powinna rozstrzygnąć się na królewskim etapie wyścigu. 5. odcinek zakończy się na 15-km podjeździe Alto Colorado ze śr. nachyleniem 4,5% i maks. 7%. Oprócz królewskiego etapu oraz „czasówki”, trasa pozostałych etapów wyścigu wydaje się odpowiednia dla sprinterów. W kl. generalnej Navardauskas o 3” wyprzedza Baukę Mollemę i o 7” Matthiasa Brandle’a. W czołówce znajdują się także koledzy Navardauskasa z Bahrain-Merida: 11. jest Konstantin Siwcow (+ 32”), 13. Manuele Boaro (+ 34”), 14. Vincenzo Nibali (+ 35”). – Grupa jest gotowa. Dobrze przepracowaliśmy ostatnie miesiące i mamy ekipę, która jest w stanie dobrze rywalizować w Argentynie – mówił przed rozpoczęciem wyścigu Paolo Slongo.


fot. BettiniPhoto

Wyniki 3. etapu Vuelta a San Juan 2017, San Juan (11,9 km, jazda indywidualna na czas)
1. Ramunas Navardauskas, 14:03
2. Bauke Mollema, 00:03
3. Matthias Brändle, 00:07
4. Remi Cavagna, m.t.
5. Walter Vargas, 00:17
6. Sebastian Trillini, 00:19
7. Oscar Sevilla, m.t.
8. Laureano Rosas, 00:21
9. Ricardo Escuela, 00:32
10. Konstantin Siwcow, m.t.
 
Kl. generalna wyścigu po 3. etapie
1. Ramunas Navardauskas, 6:22:27
2. Bauke Mollema, 00:03
3. Matthias Brändle, 00:07
4. Remi Cavagna, m.t.
5. Sebastian Trillini, 00:19
6. Oscar Sevilla, m.t.
7. Laureano Rosas, 00:21
8. Elia Viviani, 00:23
9. Tom Boonen, 00:29
10. Ricardo Escuela, 00:32
11. Konstantin Siwcow, m.t.
13. Manuele Boaro, 00:34
14. Vincenzo Nibali, 00:35